TKO.pl : Marcin Kulasek: „Lepiej późno niż wcale”

TKO.pl : Marcin Kulasek: „Lepiej późno niż wcale”

Wojsko Polskie powinno być tam, gdzie na granicach jest największe zagrożenie dla Ojczyzny. Skoro głównym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski jest Federacja Rosyjska to nasza armia powinna być szczególnie mocno obecna przy Obwodzie Kaliningradzkim. Do tej pory realizacja tego postulatu pozostawiała sporo do życzenia. To się zmienia. Lepiej późno, niż wcale.

W związku z obchodami Święta Wojska Polskiego minister Mariusz Błaszczak zapowiedział utworzenie dodatkowej brygady w ramach 16. Dywizji Zmechanizowanej, której dowództwo mieści się w Olsztynie. W brygadę ma być przekształcony 11. Mazurski Pułk Artylerii w Węgorzewie, będący wsparciem ogniowym 16. Dywizji. W naszym województwie ma się pojawić również artyleria rakietowa HIMARS.

Mieszkańcy pamiętają, że w Ostródzie po wojnie aż do lat 80. stacjonował pułk pancerny. Potem w mieście był ośrodek szkolenia kierowców czołgów. Niestety zlikwidowany w 2011 roku, kiedy ten los spotkał wiele jednostek, na czele ze słynną 1 Warszawską Dywizja Zmechanizowana im. Tadeusza Kościuszki. Czy były to mądre działania czytelnicy mogą ocenić sami.

Niebawem w  Ostródzie  ma pojawić się nowy batalion czołgów, podporządkowany 20. Brygadzie Zmechanizowanej z Bartoszyc, wchodzącej w skład 16. Dywizji. Batalion ma zostać sformowany z nowych koreańskich czołgów K2 Black Panther.

To dobre czołgi, jedne z najnowocześniejszych na świecie. Czołg K2 Black Panther jest masowo produkowany od 2013 r. przez Hyundai Rotem. Pierwszy K2 wszedł do służby w południowokoreańskiej armii w 2014 r. Koreańczycy mają bardzo nowoczesną technologię, o czym może przekonać się każdy użytkownik smartphonów. Jednocześnie od ponad 70 lat są w stanie wojny z Koreą Północną. Republika Korei posiada potężne wojska lądowe liczące 420 tys. żołnierzy. Siły te posiadają ogromną liczbę sprzętu wojskowego, niemal w całości własnej produkcji.

Co ciekawe Koreańczycy do tej pory nie byli zbyt mocni w sprzedaży swojej broni za granicę. Chcą to zmienić. Dlatego oferują nabywcom transfer technologii. To bezcenna współpraca dla polskiej zbrojeniówki.

To odróżnia Koreańczyków od Amerykanów, którzy na transfer technologii decydują się bardzo niechętnie, a i Polska ma z offsetem raczej średnie doświadczenia.

Oczywiście nie oznacza to, że nie należy kupować amerykańskiej broni. Należy. Amerykanie nie dają technologii, ale dają wielkie korzyści geostrategiczne. Patrząc realistycznie, kupując amerykańską broń umacniamy sojusz z najpotężniejszą armią świata, z państwem, z którym mamy zbieżne interesy geostrategiczne. To daje Polsce nie tylko nowoczesny sprzęt ale i bezpieczeństwo.

Dlatego należy kupować i Abramsy, i czołgi K2. K2 ponieważ to nowoczesne czołgi i transfer nowoczesnych technologii do polskiej zbrojeniówki. Abramsy ponieważ to nowoczesne czołgi i umocnienie sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.

Ostatnio mieszkańców naszego regionu zelektryzowały informacje o rozmieszczeniu przez Rosję MiG-ów 31 z hipersonicznymi pociskami Kindżał w Kaliningradzie.  Decyzja ta ma przede wszystkim wymiar polityczny. Bierze się z chęci  zademonstrowania siły, zastraszenia państw NATO.

Dlatego należy uspokoić mieszkańców Warmii i Mazur. Polska jest bezpieczna. Nasza przestrzeń powietrzna jest patrolowana przez najnowocześniejsze samoloty  państw NATO. Przewaga NATO w powietrzu dzięki samolotom F-35 i F-22 jest ogromna.

Zresztą pamiętajmy, że Kindżały mają zasięg nawet do 2 tys km. Czyli celem takich pocisków raczej nie byłby Olsztyn. Mieszkańcy Warmii i Mazur mogą obawiać się bardziej staroświeckiej broni, którą widzimy w Ukrainie. Na nią K2 i HIMAR-sy na pewno wystarczą.

Dlatego będę patrzył władzy na ręce jak wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Bezpieczeństwo mieszkańców Warmii i Mazur jest dla mnie najwyższym priorytetem.

Marcin Kulasek, Poseł na Sejm RP, Sekretarz Generalny Nowej Lewicy

 

Więcej na Olsztyn.com.pl
https://tko.pl/152049,2022,08,29,marcin-kulasek-lepiej-pozno-niz-wcale-opinia